Zima znów sobie o nas przypomniała. Jedni szaleją na samą myśl narciarskiego sezonu. Inni planują tylko "wegetację" pod kocykiem z kubkiem herbaty w ręku i byle do wiosny! Osobiście chętnie przypisałabym się do tej drugiej grupy, ale niestety praca wszędzie mnie znajdzie...
Sezon świąteczny już rozpoczęty, a więc rzucam się w wir kartek i karteczek. Będzie trochę nowości i jak tylko skradnę odrobinę czasu podzielę się z Wami fotkami.
Taki projekcik na dobry początek :)
Pozdrawiam cieplutko!
PS. Jeśli handlujecie wolnym czasem chętnie kupię parę kg!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz